Maxior.pl

Cześć! Dziś chciałabym podzielić się z Wami historią opuszczonego domu pana Stanisława. Odkryłam go jakiś czas temu i chciałabym opowiedzieć Wam o niektórych rzeczach, na które tam natrafiłam.
Wewnątrz domu nie było zbyt wielu przedmiotów, ale jednym z najbardziej uwielbianych przeze mnie znalezisk był stary, drewniany szafa. Wyglądała na wiele lat, może i nawet dziesięcioleci, ale wciąż emanowała pewną aurą tajemnicy. Zastanawiałem się, jakie historie mogłaby ona opowiedzieć, jakie ubrania kiedyś przechowywała i jakie emocje towarzyszyły właścicielom domu podczas korzystania z niej.
Co więcej, wewnątrz domu znalazłam mnóstwo starych, poukładanych kartek świątecznych. Były one w różnych kolorach i wzorach, a na niektórych z nich były nawet osobiste notatki. To było tak, jakby pan Stanisław chciał zachować wszystkie te wspomnienia i daremnie czekał na odpowiednią okazję, by je podzielić.
I na koniec, odkryłam neseser. Był on elegancki i starannie złożony, ale wydawał się nieco zapomniany i pokryty kurzem . Wew